Aktualności Kancelaria Porządek nabożeństw Duszpasterze Ogłoszenia Grupy Kurs przedmałżeński Głos Apostołów Sakramenty Fotogaleria Bł. Bernard Lichtenberg O Oławie / o parafii Centrum Formacji Zapowiedzi przedślubne Warto przeczytać Kontakt Wirtualny spacer
Nowa kolonizacja Afryki
Data dodania: 2020-11-30 22:00:25
Dane te ujawnia raport Federacji Chrześcijańskich Organizacji Wolontariatu (FOCSIV). Zastrzega on, że z punktu widzenia prawa wszystko jest legalne. Wielkie podmioty finansowe, międzynarodowe koncerny czy poszczególne państwa podpisują kontrakty, na mocy których przejmują na własność lub na wieloletnie użytkowanie tereny czy złoża w Afryce. Kontrakty te są jednak z reguły zawierane ze szkodą dla lokalnej społeczności. Rabunkowa eksploatacja surowców często prowadzi do skażenia środowiska. Nowi właściciele nie uznają też praw tubylców, którzy od pokoleń żyli na danym terytorium, choć pod względem formalnym nie posiadają żadnych aktów własności. Wszystko to prowadzi do zubożenia i wymuszonych przesiedleń.

Zdaniem Andrei Stocchiero, który przygotował ten raport, proces ten będzie się jeszcze pogłębiał, bo zapotrzebowanie na surowce i pola uprawne stale rośnie. - Fakt, że surowców naturalnych na świecie ciągle ubywa i że zapotrzebowanie na ziemie uprawne stale rośnie, sprawia, że rośnie też międzynarodowa rywalizacja między nabywcami złóż i terenów w Afryce. Co ciekawe, są to już nie tylko dawne państwa kolonizatorskie czy kraje bogate, takie jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Szwajcaria, Kanada czy Rosja, ale również kraje wschodzące, a w szczególności Chiny, a także Brazylia czy dawne azjatyckie tygrysy, takie jak Birma czy Singapur - tłumaczy Stocchiero. Również te kraje chcą wejść do tego współzawodnictwa i przejąć kontrolę nad jak największą liczbą surowców naturalnych. - Jest to bardzo silny wyścig, zwłaszcza ze strony Chin, które zawierają umowy z afrykańskimi państwami w sprawie zagospodarowania wielkich obszarów ziemskich w celu wydobycia surowców, zwłaszcza rzadkich, ale także dla produkcji rolnej - dodaje Stocchiero.

Krzysztof Bronk/vaticannews.va / Rzym (Za: KAI 30.11.2020 r.)

 


Powrót do listy artykułów